Tokarka wycina 10-calowe płyty winylowe, które mogą pomieścić od 10 do 15 minut nagrania na każdej ze stron, a dołączona aplikacja pomaga w formatowaniu i aranżacji utworów. Kwestią kluczową dla twórców Phonocut jest prostota obsługi. Wystarczy podłączyć kabel audio do urządzenia, a następnie odtworzyć nagranie, które ma się znaleźć na naszym winylu.
Jak stwierdził Florian „Doc”Kaps- austriacki entuzjasta gramofonów oraz współinicjator projektu:
„To [urządzenie] musi być idiotoodporne. Nawet ja powinienem być w stanie stworzyć [na nim] płytę.”
Phonocut już wkrótce będzie dostępny w limitowanej przedsprzedaży
na Kickstarterze, jednak pierwsze egzemplarze będą wysyłane do odbiorców dopiero
w grudniu 2020 r.
Szczegóły dotyczące projektu są dostępne na stronie Phonocut.com