Jak co roku The Record Industry Association of America (RIAA) przygotowała raport podsumowujący wyniki sprzedaży muzyki na rynku amerykańskim w minionym roku.
Największymi zwycięzcami roku 2014 okazały się winyl i streaming. Wzrost sprzedaży płyt winylowych osiągnął w zeszłym roku niemal 50% (co jest najlepszym wynikiem od 1987 roku), a wzrost subskrypcji muzyki z chmury przekroczył 29% osiągając pułap $1.87 miliarda, co stanowi 27% całego muzycznego rynku.
Nadal największą cześć sprzedaży muzyki stanowią pobrania z sieci (spadek o 3% w stosunku do roku ubiegłego do poziomu 37%) oraz nośniki fizyczne (spadek również o 3% do poziomu 32% w roku 2014), natomiast dynamiczny wzrost popularności serwisów streamingowych pozwala przypuszczać, że być może już nawet w tym roku to właśnie “muzyka znikąd” stanie się numerem jeden sprzedaży.
Warto podkreślić, że płyty winylowe stanowią już 4,5% całego rynku muzycznego (i prawie 15% rynku nośników fizycznych). Dla porównania, sprzedaż płyt CD spadła od 2013 roku o 12,7% do poziomu 1.85 miliarda dolarów, a sprzedaż winyli wzrosła w tym samym czasie o 49% do ponad 315 milionów dolarów.
Daleko jeszcze winylowi do osiągnięcia pułapu sprzedaży płyt CD, ale patrząc na utrzymujące się trendy, już całkiem niebawem możemy być świadkami zmiany lidera w segmencie nośników fizycznych i tym samym cofnąć się w czasie do roku 1990 (kiedy to po raz ostatni w historii sprzedaż winyli była wyższa od sprzedaży CD i innych nośników fizycznych).
Cały raport dostępny na stronie RIAA