Inspiracją dla tego osobliwego przedsięwzięcia był zakup płyty „The Art of Meditation”. Krążek nie spełnił jednak oczekiwań Erica: „Myślałem o tym i uświadomiłem sobie, że chcę ciszy. Chciałem płyty, która stworzy przestrzeń. (...) Każde słuchanie byłoby zupełnie inne, niczym niespodzianka i kolejna szansa na pogłębienie świadomości.”
Chociaż projekt może wydawać się absurdalny to Eric podchodzi do niego nader poważnie: „Płyta ma nam przypominać, że cisza jest cenna i można się nią cieszyć.”
Każda strona to 20 minut medytacji. Żadnego dźwięku, żadnej narracji, żadnych dzwonków na końcu nagrania. Wszystko to za sumę 20 USD.
„Silent Meditation” to oryginalny projekt lecz nie pionierski. W 1980 roku kanadyjska wytwórnia Solid Gold Records wydała album pod wymownym tytułem „The Nothing Record Album” zawierający 10 niemych ”utworów”.