 
    „Fucked Up Sounds From a Haunted World" to 10-calowa płyta składająca się z sześciu różnych ścieżek ułożonych wg diagramu Venna oraz pięciu otworów. Każdy z krążków jest indywidualnie tworzony na zabytkowej wycinarce, stąd poszczególne egzemplarze będą się od siebie różnić pod względem wyglądu i brzmienia. Interesujący jest również fakt, że w momencie skrzyżowania się ścieżek słyszalny jest charakterystyczny dźwięk, który został wkomponowany przez Manosa w utwór.
„To zdecydowanie moja ulubiona płyta, jaką kiedykolwiek nagrałem. Jest to wynik wielu godzin eksperymentów, pomiarów, ślepego szczęścia i głupich żartów realizowanych przez samą siłę woli” – mówi Dixon o swoim najnowszym projekcie.  
 
Płyta jest już dostępna w preorderze na stronie wydawnictwa PIAPTK.
 
 
                
             
                 
             
             
             
             
             
             
     
     
    