Nie wszyscy wiedzą, że poza sztukami plastycznymi Jean-Michel Basquiat żywo interesował się także muzyką: wydany przez niego w 1983 roku singiel "Beat Bop" ma dziś rangę jednego z najważniejszych nagrań hip-hopowych w historii gatunku, a pojedyncze zachowane egzemplarze dostępne dotychczas na aukcjach osiągały ceny rzędu 100 tysięcy dolarów. Na 50. rocznicę powstania hip-hopu właściciele praw do wydawnictwa wprowadzają na rynek 50 jego egzemplarzy.
Zmarły w wieku zaledwie 28 lat Jean-Michel Basquiat pozostawił bogaty dorobek artystyczny: działał aktywnie nie tylko na gruncie malarstwa, lecz także jako muzyk i producent muzyczny w ramach własnej wytwórni Tartown Records. To właśnie tam powstało słynne wydawnictwo "Beat Bop", będące zapisem 10-minutowej bitwy rapowej między K-Robem i Rammellzee. Basquiat był autorem aranżacji utworu oraz okładki singla, który własnym sumptem wytłoczył na winylach w 500 egzemplarzach. Dziś "Beat Bop" ma miano płyty kultowej, a ze względu na praktycznie zerową dostępność - szczególnie pożądanej przez kolekcjonerów winyli.
W sierpniu 2023 minęła 50. rocznica zorganizowanej w nowojorskiej dzielnicy Bronx imprezy "Back To The Jam" - wydarzenia, podczas którego w powszechnej opinii narodził się hip-hop. Z tej okazji fundacja Estate of Jean-Michel Basquiat, posiadająca prawa autorskie do dorobku artysty, oddaje do sprzedaży 50 sztuk "Beat Bop". Single opatrzone certyfikatem autentyczności i opakowane w specjalne, ręcznie wykonane etui ze skóry sprzedawane będą w dwóch dropach: pierwsza partia pojawiła się 2 listopada w sklepie Dropshop, druga dostępna będzie w grudniu w galerii King Pleasure.
Za 1 egzemplarz "Beat Bop" trzeba zapłacić 4 tysiące dolarów; całość zysku ze sprzedaży przeznaczona zostanie na rzecz kalifornijskiej organizacji A Place Called Home, wspierającej edukację artystyczną młodzieży.
