Recenzje

Mr Knee - The Watcher Of Traces

Konrad Sebastian Morawski
Konrad Sebastian Morawski
14.10.2025

Mr Knee w kilku słowach mówi o sobie: „Moja opowieść zaczyna się od miłości do muzyki”. Czy trzeba więcej? 

Artysta, który ma na koncie album „Broken Chain”, zaproponował właśnie słuchaczom dzieło zatytułowane „The Watcher Of Traces”, na które składa się siedem utworów. Album na pomarańczowym winylu został wytłoczony w R.A.N.D. MUZIK, a wysoką jakość jego brzmienia potwierdza Portal Winylowy. Nie sądzę przy tym, aby twórczość Mr Knee pobiła rekordy list sprzedażowych, ponieważ muzyka przez niego tworzona wymaga od słuchacza dużej koncentracji i uwagi. Trudno mi sobie wyobrazić, aby mogła być np. tłem do rozmowy... Nie jest przebojowa, za to autentyczna i szczera. Często minimalistyczna, ale równocześnie bardzo wyrazista. Wydaje się, że Mr Knee poszukuje specyficznego (acz wąskiego) grona odbiorców. 

Wielką wartością „The Watcher Of Traces” są instrumentalne przestrzenie. Głębokie, niepospieszne, czasem oparte na charakterystycznych dźwiękach gitary, która w świecie tradycyjnych instrumentów wysuwa tu się na pierwsze miejsce. Nie ma tej gitary zbyt dużo, ale słychać inspiracje pomysłami Roberta Frippa, do którego artyście bardzo blisko. Muzyk nie stroni też od efektów. Syntezatory są integralną częścią „The Watcher Of Traces”. Pulsujące dźwięki przywołują skojarzenia nawet z twórczością Jeana Michela Jarre'a. Są jak tlen podłączony do zatrutego świata, zapadają w pamięć, wibrują w krwioobiegu słuchacza, choć jak już wcześniej wspomniałem - oczekują od słuchacza odpowiedniego poziomu koncentracji. Jeśli bowiem King Crimson to jeden z najbardziej niezrozumianych zespołów świata, to Mr Knee w swojej muzyce tworzy też wiele zagadek, oferując swoim słuchaczom zaledwie muzyczne tropy. 

Na krążku odnajdziemy też sporo uduchowionego, eterycznego grania. Mr Knee tworzy swoją własną opowieść, która - jak sądzę - ma spajać jego kolejne płyty (nazwijmy to: opowieści Aniołów), gdzie rzeczywiście w swoich utworach dociera do niebiańskich klimatów. Sprawdzicie kompozycję „Angel's Doubts” i będziecie wiedzieć w czym rzecz. Trudno ją zaszufladkować, umieścić w jakimś konkretnym gatunku. Wybrzmiewa... inaczej, niż tradycyjne utwory. W zasadzie łamie ogólną koncepcję płyty, będąc osobliwą wariacją na temat world music: gitary szczątkowe, riffy pourywane, niemalże jak rozdarte skrzydła anioła. 

Często w nutach albumu „The Watcher Of Traces” Mr Knee ociera się o elementy jazzu, nie stroni od minimalistycznych form, choć zdarza mu się naostrzyć pazury w rockowym stylu. Swój album wieńczy totalnym muzycznym eksperymentem - kolejną serią dźwiękowych pulsarów (tym razem imitującym echo serca) w nastroju filmów grozy. Całość przyprawiona charakterystycznymi gitarami tworzy być może najlepszy utwór w jego dotychczasowej dyskografii („Out Of Dimensions”). Wydaje mi się, że równocześnie najbardziej crimsonowski.

W sumie więc Mr Knee, jesteś Pan artystą dla wybranych. Jeśli już pozwolisz odkryć swoje muzyczne sekrety, to każdy słuchacz - odkrywca zostanie z Tobą na zawsze. 

Jedyny polski portal o płytach winylowych. W sieci już od ponad 10 lat (wcześniej Psychosonda)

Dane kontaktowe

Redakcja Portalu Winylowego
(biuro e-words)
al. Armii Krajowej 220/P03
43-316 Bielsko-Biała

© 2025 Portal Winylowy. All rights reserved.