Początek lat 70. to jeden z najbardziej kreatywnych i przełomowych okresów w historii światowego jazzu. Zapoczątkowany przez album „Bitches Brew” Miles’a Daviesa styl fusion przyniósł niebywałą popularność wielu nowym grupom, które wtedy działały na publiczność równie mocno, co gwiazdy rocka. Jednym z takich zespołów był Weather Report, dziś słusznie uważany za legendę. Dzięki najnowszemu wydawnictwu GAD Records i NDR kultur możemy posłuchać, jak brzmiał na żywo, będąc dopiero na początku swej artystycznej drogi.
Podwójny winyl jednej z najlepszych polskich wytwórni specjalizujących się w nagraniach archiwalnych to cenny dokument z pierwszych lat mody na fusion. Zarejestrowany w berlińskim Haus des Rundfunks koncert Weather Report miał miejsce 3 września 1971 roku, czyli 4 miesiące po premierze debiutanckiego studyjnego albumu zespołu. Słychać zatem na nim ekscytację muzyków, którzy są pełni energii i mają świadomość, że ich twórczość przeżywa na świecie swoje pięć minut. Grają jak w szaleńczym transie, wspomagani przez artystów europejskiej sceny freejazowej, co stanowi dodatkowy walor tego zapisu.
Naturalnie utwory ze wspomnianej już pierwszej płyty zdominowały program koncertu, jednak tutaj brzmią zupełnie inaczej. Np. „Eurydice” w wersji live trwa dwa razy dłużej, mimo że zostało zagrane w szybszym tempie. Natomiast w „Orange Lady” podczas koncertu większy nacisk położono na perkusję. W tym tkwi właśnie urok jazzu – nagrania studyjne to tylko punkt wyjścia dla późniejszych, często improwizowanych występów na żywo. Sięgając po „Live in Berlin 1971” możemy się przekonać, jak w ciągu kilku miesięcy dojrzały te utwory i jak bardzo stymulująco podziałało na Weather Report kultowe niemieckie studio.
Na płytach nie brakuje także innych utworów, pochodzących m.in. z solowego albumu Joe Zawinula czy z okresu jego współpracy z Milesem Daviesem. Mocnym otwarciem całego setu jest natomiast kompozycja Miroslava Vitousa „I Would Like To Tell”, która niestety nie miała na tyle szczęścia, by zaistnieć na dłużej w repertuarze zespołu, a tutaj przez 15 minut elektryzuje dzięki dynamicznej i niespokojnej grze gitary basowej.
Okładka owego wydawnictwa prezentuje się bardzo gustownie. Można powiedzieć, że jest zwyczajna, ale przy tym bardzo adekwatna do zawartości muzycznej. Skutecznie oddaje klimat oraz okoliczności nagrania. Spoglądając na czarno-białe zdjęcie muzyków uchwyconych w półmrocznym studio pośród sprzętu i kabli, możemy poczuć się, jakbyśmy byli świadkami tamtego koncertu. Obrazek został ożywiony przez zapisany eleganckim fontem w kolorze starego złota tytuł. Projekt wizualnie przypomina trochę front płyty „Music for K” Tomasza Stańki, wydanej w serii Polish Jazz, a także serię albumów z festiwalu Era Jazzu. Jednym słowem, okładka zgodna z estetyką gatunku, celnie trafiająca w gust i oczekiwania słuchaczy jazzu. Równie ważnym elementem tej obwoluty jest notka autorstwa Wolfa Kampmanna, osadzająca materiał muzyczny w kontekście historycznym. Przy tego typu retrospektywnych wydawnictwach jest to bardzo ważne, dlatego cieszy fakt, że poproszono o komentarz prawdziwego jazzowego eksperta.
Na koniec zostawiłem kwestię dla wielu najważniejszą, czyli dźwięk. Płyty brzmią niezwykle soczyście i miękko. Chwilami można zapomnieć, że to nagranie live, bowiem wszystkie instrumenty słychać równo, a podczas masteringu zadbano o przestrzeń. Na pewno spora w tym zasługa akustyki Haus des Rundfunks oraz solidnej niemieckiej technologii, jednak nawet z takim materiałem należy się odpowiednio obchodzić. Jak widać (a raczej słychać), lata doświadczeń i liczne sukcesy nie zepsuły GAD Records – nadal wytwórnia wydaje płyty dobrze wytłoczone i po mistrzowsku zrealizowane.
„Weather Report Live in Berlin 1971” to uczta dla fanów jazzu i entuzjastów ciepłego, analogowego brzmienia. Na dwóch grubych, z dbałością przygotowanych winylach otrzymujemy 88 minut historycznego koncertu, jaki już pewnie nigdy się nie zdarzy. Nawet jeśli budynek Haus des Rundfunks wciąż stoi, a grupa Weather Report ma swoich młodszych naśladowców, niemożliwe będzie powtórzenie atmosfery z początku lat 70., kiedy ta muzyka zdobywała świat. Za to wiernie oddaje ją ten album.
Płytę "Weather Report Live in Berlin 1971" znajdziesz w naszej wyszukiwarce płyt winylowych: tutaj