Dzięki uprzejmości warszawskiej tłoczni XDiSC w moje ręce wpadła płyta do testowania i kalibracji antyskatingu ich własnej produkcji. Zanim podejmiecie decyzję, czy warto zapoatrzyć się w taki winyl, przeczytajcie niniejszy artykuł - być może okaże się pomocny!
Płyta trafiła do mnie zapakowana w estetyczną, grubą, przezroczystą folię ochronną wielokrotnego użytku. Po jej zdjęciu możemy już swobodnie przyjrzeć się samej okładce. I tutaj odbiór jest pozytywny - karton jest gruby, sztywny, nadruk również nie pozostawia nic do życzenia. Całość pokryto warstwą lakieru lub folii - wszystko sprawia dobre wrażenie. Na przedniej stronie znajduje się standardowy dla takich płyt zestaw informacji – fragment ramienia gramofonu z wyraźnie zaznaczonym elementem do regulacji antyskatingu, duży napis informujący nas, jakiego rodzaju płytę mamy w ręce, oraz nazwa wydawcy. Ciekawym elementem jest kod QR zlokalizowany w prawym dolnym rogu: po jego zeskanowaniu przenosimy się na stronę www tłoczni. Dużo ciekawsza jest tylna strona okładki. W centralnym punkcie widnieją instrukcje używania płyty w trzech językach – polskim, angielskim oraz niemieckim. Na samym dole umieszczono po raz kolejny informacje dotyczące producenta, tym razem o wiele bogatsze w treść. W górnej części umieszczono graficzne przedstawienie ustawienia parametru. Zilustrowano tu kilka możliwych sytuacji – zbyt mocną i zbyt słabą kompensację oraz pozycję idealnego prowadzenia igły w rowku. Całość jest bardzo przejrzysta i czytelna.
W środku okładki znajdziemy papierowo-foliową wkładkę, w której umieszczono całkowicie czystą z obydwóch stron płytę. Tak, do prawidłowego ustawienia antyskatingu pomocna nam będzie czysta płyta - w tym wypadku z obydwóch stron, co niewątpliwie jest zaletą, zwłaszcza gdyby jedna ze stron uległa uszkodzeniu.
Instrukcja użytkowania tej płyty jest bajecznie prosta, musimy trzymać się tylko kilku kluczowych kwestii. Przede wszystkim przed rozpoczęciem kalibracji tego parametru gramofon musi mieć ustawiony przysięg, azymut oraz nacisk igły. Jeśli mamy możliwość ustawienia parametru VTA, też powinniśmy zrobić to przed ustawieniem antyskatingu. Każdy z tych parametrów należy regulować na wypoziomowanym gramofonie. Więcej wskazówek zawarto już w samej instrukcji obsługi. Samo używanie płyty jest wyjątkowo proste - odbywa się to podobnie do odsłuchu płyty, na której nagrano muzykę. Oczywiście w tym wypadku nie skupiamy się na dźwiękach płynących z kolumn, a na zachowaniu igły podczas ruchu na płycie.
Czy warto zainwestować w taką płytę? To podobna sytuacja do tej, gdy ktoś pyta nas, czy zależy nam na stanie naszych płyt - nie odpowiadamy, bo odpowiedź rozumie się sama przez się. Tym samym nie będę nawet kusić się o odpowiedź, by nikogo nie obrazić. Jest to niewątpliwie bardzo przydatny gadżet, po który powinniśmy regularnie sięgać.
